Przełom w technologii przetwarzania odpadów: Tajlandzki naukowiec tworzy mięso z piór kurczaków!

Rośnie zapotrzebowanie na alternatywne metody wykorzystania odpadów drobiarskich, które rocznie generują miliony ton niejadalnych piór. Te pozostałości po produkcji mięsa są bogate w keratynę, wartościowe białko korzystne dla rozwoju masy mięśniowej. W tym kontekście, nauka stara się odkryć skuteczne metody przekształcania tych odpadów w jedzenie. Czy możliwe jest, że pióra kurze staną się zamiennikiem dla mięsa w przyszłości?

Kera Protein Ltd., przedsiębiorstwo zajmujące się innowacyjnymi rozwiązaniami biotechnologicznymi, wypracowało technikę przekształcania odpadów drobiarskich w produkt białkowy. Technologia ta polega na 13-stopniowym procesie hydrolizy, który umożliwia stworzenie sztucznego mięsa z surowców powszechnie uznawanych za niejadalne.

Sorawut Kittibanthorn, tajski naukowiec i przedsiębiorca zaangażowany w rozwijanie tej technologii, podkreśla, że jej zastosowanie może znacznie ograniczyć ilość produkowanych odpadów. Zauważa, że samej Europie musi się zmierzyć z problemem pozbycia się około 2,3 miliona ton piór rocznie, a problem ten jest jeszcze bardziej znaczący w Azji.

Pomysł na tę technologię narodził się podczas studiów Sorawuta na Central Saint Martins, prestiżowej londyńskiej uczelni, w 2019 roku. Od tamtej pory, wspólnie z Tomem Washingtonem, zajął się problematyką odpadów, koncentrując swoje wysiłki na możliwościach wykorzystania piór kurzych. Jak mówi Kittibanthorn – „To nie jest o tworzenie czegoś z niczego, ale o maksymalne wykorzystanie tego, co już mamy”.

W firmie Kera Protein Ltd., pióra dostarczane są z lokalnych gospodarstw drobiarskich. Są one następnie poddawane procesowi oczyszczania i miażdżenia do formy proszku. Ten proszek jest mieszany z kwasem i enzymem keratynazą, który rozkłada silne wiązania chemiczne keratyny.

Rezultat to proszek białkowy, który pod względem wartości odżywczych i smaku przewyższa inne źródła białka. Sorawut dodaje, że substancja imitująca mięso zawiera również wysoki poziom przeciwutleniaczy porównywalnych z tymi zawartymi w jagodach.

Z piór jednego kurczaka można wydobyć około 190 gramów hydrolizowanego białka. Głównym wyzwaniem dla tej technologii są koszty produkcji, co jest typowym problemem dla wszystkich alternatyw do mięsa, w tym tych „wyhodowanych w laboratorium”.

Kittibanthorn zaznacza, że żywność produkowana z piór nie ma wyraźnego, własnego smaku, ale łatwo przyjmuje smaki innych składników, co pozwala na dostosowanie jej do różnorodnych preferencji kulinarnych.

Prototypowe porcje substytutu mięsa z białka piórowego zdobyły już pierwsze pozytywne opinie pod względem smaku. Pierwszym celem naukowca jest przyciągnięcie uwagi restauracji promujących filozofię zero waste. Choć produkty z piór nie mogą być klasyfikowane jako wegańskie czy wegetariańskie, są niewątpliwie etyczne – powstają bowiem z odpadów, będących produktami ubocznymi produkcji drobiarskiej.