Konkursy w skokach narciarskich to prawdziwe emocje dla miłośników tego sportu. Bywają jednak sytuacje kontrowersyjne. Takie są decyzje o dyskwalifikacjach zawodników podczas kontroli sprzętu. Specjaliści często nie zgadzają się z decyzjami ekspertów wyznaczonych do konkretnych zawodów. Sepp Gratzer podaje za przykład Mika Jukkara, który swojego czasu zdyskwalifikował prawie całą reprezentację polski w skokach narciarskich.
Konkursy drużyn mieszanych wzbudzają ogromne emocje wśród fanów skoków narciarskich. Jest tak zarówno w męskim jak i żeńskim wydaniu tego sportu. Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022 przyniósł też wiele dyskwalifikacji dla zawodników skoków narciarskich.
Pięć zawodniczek skoków narciarskich dostało dyskwalifikację za nieprawidłowy kombinezon. Wszystkie stratowały w konkursie drużyn mieszanych. Były to: Sara Takanashi, Daniela Iraschko-Stolz, Anna Odine Stroem, Silje Opseth i Katharina Althaus.
Za decyzję o dyskwalifikacji odpowiedzialna jest Polka Agnieszka Baczkowska, która w Pekinie 2022 odpowiada za kontrolę sprzętu z ramienia FIS. Wykryte nieprawidłowości spowodowały prawdziwą falę krytyki ze strony Niemiec. Ich niedostosowany sprzęt sprawił, że nie awansowali do serii finałowej.
Podobnie było gdy kontrolę przeprowadzał Mika Jukkara, który widział nieprawidłowości w sprzęcie polskich skoczków. Teraz nieprawidłowości występują nie tylko u jednego narodu, a to wzbudza większe zaufanie do kontrolerki z Polski.
Co prawda emerytowany kontroler Sepp Gratzer uważa, że to katastrofa dla skoków narciarskich. Odnosi się do działań Jukkary, który swoimi decyzjami mocno zaszkodził polskiej reprezentacji skoczków narciarskich.
Iga Świątek w PółFinale Australian Open 2022 Zmierzy się z Danielle Rose Collins
Natomiast w drużynach mieszanych na Igrzyskach Olimpijskich Pekin2022 zdyskwalifikowano w ten sposób aż pięć zawodniczek. Organizatorzy mają nadzieję, że kontrola sprzętu wpływa na wyrównanie szans i jest stosowane uczciwie.
Jednak wielu specjalistów uważa, że Miki Jukkara nie powinien odpowiadać za kontrolę sprzętu, ponieważ jego kontrole są powierzchowne. Media podają, że Jan Winkiel obserwuje te same kombinezony dopuszczane do jednego konkursu, a do drugiego nie.
Skoki narciarskie to ulubiony sport Polaków. Nie ma w tym niczego dziwnego, ponieważ mamy świetnie przygotowanych skoczków. Jednak historia pokazuje, że kontrolerzy sprzętu mogą wiele zmienić w historii sportu, gdy wydadzą decyzję o dyskwalifikacji całego narodu albo czołowych zawodników.
Źródło: Sportowefakty.