Jennifer Lopez, Shakira, Beyonce – które cechy te muzyczne ikony mają wspólne między sobą, oprócz statusu światowej sławy? Otóż, wszystkie trzy posiadają niezaprzeczalnie zasłynęły swoimi doskonale uformowanymi kształtami. Wydawać by się mogło, że takie idealne pośladki są wyłącznie domeną gwiazd, ale z pewnością nie jest to prawda. Właściwe ćwiczenia i determinacja mogą przynieść zbliżone rezultaty.
Za kształt naszych pośladków odpowiada konkretna grupa mięśni. Z punktu widzenia anatomii jest to bardzo prosty układ. Mamy tu do czynienia głównie z trzema rodzajami mięśni pośladkowych: wielkim, średnim oraz małym.
Mięsień pośladkowy wielki, zgodnie z nazwą, jest największym i najbardziej dominującym mięśniem w tej grupie. Jego długi i gruby kształt jakby wachlarza rozpoczyna się na miednicy i przeciąga w dół do tylnej części uda, zwężając się aż do kolana. Jest najsilniejszym mięśniem odpowiedzialnym za prostowanie biodra.
Pozostałe dwa mięśnie, średni i mały, są zdecydowanie mniejsze i ułożone pod pośladkowym wielkim. Mięsień pośladkowy średni znajduje się w bocznej części biodra i jest odpowiedzialny za ruch nazywany odwiedzeniem, czyli przesunięciem nogi na bok.
Choć wszystkie te trzy mięśnie mają swój udział w kształtowaniu naszych tylnych partii, to jednak największy wpływ na ich wygląd ma mięsień pośladkowy wielki. Gdy ten jest słabo rozwinięty i luźny, nasze pośladki mogą wydawać się zwisające. Wzmocnienie tego mięśnia sprawia natomiast, że jego górna, wachlarzowata część unosi się ku górze, co nadaje pośladkom wygląd jędrnej, okrągłej piłeczki.